Często decyzja o rozpoczęciu nauki języka niemieckiego nie jest własna. Decyzję podejmują rodzice dziecka, a młody człowiek po pewnym czasie sam zauważa, że np. w szkole podstawowej nie był do końca świadomy celów nauki języka niemieckiego („język niemiecki jako przymus”) Bywa też, że chociaż nauczyciel potrafi zainteresować młodego ucznia, który ma dużo entuzjazmu to jednak różne trudności organizacyjne prowadzą do zniechęcania się.
W małych miastach czy na wsi kłopotem jest brak nauczyciela na miejscu, zaś dojazdy generują dodatkowe koszty, w tym pochłaniają czas i energię. Wiele szkół językowych proponuje dość atrakcyjnego cenowo kursy języka niemieckiego, zachęcając przy tym ofertą konwersacji z native speakerami. Jednak trudno tu o pełne dostosowanie do indywidualnych potrzeb. Zajęcia są prowadzone w grupach w których np. znajdują się osoby w różnym wieku (np. nastolatek wśród osób po „czterdziestce”), o bardzo odmiennych oczekiwaniach.
Motywacja licealisty, który podejmuje taką naukę z własnej woli i np. sam za nią płaci, jest bardzo silna. Tacy ludzie są pełni entuzjazmu i łatwo chłoną wiedzę. Jednak gdy na wyczekiwanych zajęciach stopniowo dostrzega się powolne przerabianie materiału, brak indywidualnego kontaktu z prowadzącym oraz stereotypowość konwersacji i ćwiczeń pojawia się rozczarowanie.
Językowy networking
Odpowiedzią na takie problemy i związane z tym obciążenia finansowe oraz zmęczenie czekaniem na lekcje czy autobus są lekcje niemieckiego online. Szerokopasmowe łącza są dostępne i w domu i na ulicy. Dzięki temu otwierają się przed nami nieograniczone możliwości nauki. Kompetentni nauczyciele i nowoczesne szkoły językowe specjalizujące się w nauce niemieckiego (jego gramatyka i słownictwo jest dla osób znających np. tylko angielski czy języki słowiańskie mało intuicyjne) doskonale o tym wiedzą. Wychodzą zatem z propozycjami takimi jak interaktywne konwersacje na realne,”życiowe” tematy bądź dostosowane do poziomu kompetencji językowej ucznia, a czytane przez native speakera, teksty na rozumienie ze słuchu.
Poza zajęciami „live”, korzystamy niczym w VoD z narzędzi, które aktualnie są nam potrzebne. Nie grozi nam rotacja nauczycieli czy schematyczne zajęcia. W ramach kursu online spotkać możemy przeróżne tematy z życia krajów niemieckojęzycznych, wychodzące daleko poza stereotypowe teksty o „pracy w biurze” czy „sprawach młodzieży” jakie znajdziemy w szkolnych podręcznikach.
Kluczowe jest też przywyknięcie do korzystania ze świetnych, a dostępnych za darmo słowników języka niemieckiego takich jak Duden czy niemieckie-angielski słownik Uniwersytetu Cambridge. Mając dostęp do dobrego kursu online możemy przesłać z łatwością np. screeny z takich słowników wraz z problematycznym tekstem czy ćwiczeniem, zaś nauczyciel wskaże optymalne rozwiązanie. Dodatkowo jednocześnie uczymy się dwóch języków a smartfon już nie służy do przewijania Facebooka. Przynajmniej dopóki nie ustawimy niemieckiej wersji językowej!
Artykuł opracowany z pomocą podstawyniemieckiego
